Jakiś czas temu na pewnej chińskiej stronce odkryłam cudne patchworkowe poduchy, które mnie zachwyciły...
Szczególnie spodobał mi się trójwymiarowy efekt, jaki można osiągnąć, dzięki specjalnemu układowi połączonych ze sobą trapezów. Każda poducha składa się ze 168 trapezów równoramiennych, a dokładniej z trzech kolorów, z których każdy ma po 56 elementów.
Kolorystyka może być dowolna, lecz aby zachować głebię, potrzebny jest odcień ciemny, jasny i jakiś pośredni...
Nastepnie trapezy łączy się w dwie kombinacje...
Dokładny opis i tutorial do uszycia tych poduch znajdziecie tutaj
Potrzeba jednak dużo cierpliwości i precyzji, szwy muszą być równiutkie, żeby później całość ładnie się zeszła...
A oto moje poduchy szyte na prezent urodzinowy... mam nadzieję, że się spodobają... :)
cudownie wyszły ♥♥♥
OdpowiedzUsuńpiękne te poduchy :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie zrobiony wzór,taka perfekcyjna robota. ładna kolorystyka.Wyglądają cudownie,musza się spodobać,bo jakże by inaczej???
OdpowiedzUsuńSuper Ci wyszły te patchworki Xemciu :)))
OdpowiedzUsuńObdarowana będzie zadowolona :)))
Pozdrawiam serdecznie :)))
Przepiękne podusie i niezwykle precyzyjnie wykonane:) Osiągnęłaś świetny trójwymiarowy efekt- zdolna jesteś: )
OdpowiedzUsuńte efekty 3d są mega! Super Ci wyszły te poduchy :)
OdpowiedzUsuńPiękne nic tylko się zachwycać :-)
OdpowiedzUsuńPo postu ekstra :-)
OdpowiedzUsuńNa poczatku myslalam, ze to EPP. Ogromna precyzja (i cierpliwosc), zeby tak rowno pozszywac tyle kawaleczkow. Efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńO matko jedyna, ale się napracowałaś. Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Poduchy super fajne, ty masz jednak cierpliwość. Jakby się nie spodobały to wiesz gdzie mieszkam :))))
OdpowiedzUsuńPiękne poduchy, dużo pracy w nie włożyłaś ale było warto:)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)))
OdpowiedzUsuńpatrzę i podziwiam ! powalają na kolana:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Poduchy cudowne aż się w oczach mieni. Przepiękne!!! Pozdrawiam Aga
OdpowiedzUsuńOjej aż oczy bolą tak mi te poduchy z ekranu wyskakują :D
OdpowiedzUsuń