30 kwietnia 2014

Wentylator

Wracam do szycia :)
Pomalutku wykańczam pozaczynane jeszcze w okresie ciąży uszytki, przez niektórych zwane "ufoki" a muszę przyznać, że trochę ich mam. Jako pierwszy został skończony patchworkowy serweto-bieżnik. Znalazłam go kiedyś na jednym z zagranicznych blogów i tak mi się spodobał, że postanowiłam uszyć podobny.
Dzięki uprzejmości właścicielki bloga dostałam wzór i szczegółowe instrukcje szycia tego połamańca, którego nazwa została ciekawie przetłumaczona przez google jako "wentylator". Chyba faktycznie trochę go przypomina. A oto mój bieżniczek:
lewa strona:
i kilka zbliżeń:

Do uszycia takiej serwety potrzebne sa dwa zestawy zszytych ze sobą pasów tkaniny, które odpowiednio przycięte dadzą nam taki efekt... Ja wybrałam takie kawowe zestawienie:

A teraz odsyłam do źródła, z którego czerpałam inspirację, to >tutaj< obejrzeć można dużo ładniejszy i bardziej zgrany kolorystycznie pierwowzór, oraz zapoznać się z instrukcją szycia tego cudaka.

Serwetę postanowiłam zgłosić do wyzwania SZUFLADY

21 komentarzy:

  1. O mateczko... szczena mi opadła! Jakie to piękne i jak perfekcyjnie wykonane!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny, świetnie zgrane kolory :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow! rewelacja! fantastyczny pomysł! myślałam że pokazujesz coś zaległego a Ty już działasz :D zazdroszczę Ci w takim razie organizacji a serweta jest cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny bieżniczek! Bardzo ładna kolorystyka i pikowanie!
    Pozdrawiam
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne to jest.Gdyby nie te dokładne objaśnienia to patrząc na sam rysunek myslałam,że poukładałaś podkładki jedna na drugiej!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślałam,że to położone tak ładnie podkładki, perfekcyjna praca.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowicie efektowna serweta:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny! W pierwszej chwili myślałam, że to tak poukładane w kółko kilka kwadratowych podkładek. Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna serwetka !!! Życzę powodzenia w wyzwaniu i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wentylator super ci wyszedł :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny bieżnik.
    Witam w Szufladowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny!!!!!Gratuluję młodej Mamusi:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzialam juz w sieci ten wzor i bardzo mi sie spodbal-w twojej kolorystyce jest fantastyczny

    OdpowiedzUsuń
  14. Twój wentylator tak strasznie mi się podoba, że ciągle o nim myślę! Jest uroczy!
    I mam wielką ochotę też taki sobie uszyć... Ale czy ja dam radę i znajdę na to czas...?

    OdpowiedzUsuń
  15. Tu też Ci złożę gratulacje z okazji zasłużonego wyróżnienia w "Szufladzie".
    Pozdrawiam słonecznie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dorotko jeszcze raz moje gratulacje! biezniczek wspaniały i cała reszta też!

    OdpowiedzUsuń
  17. Na początku pomyślałam, że poukładałaś tak podkładki :)
    dopiero tył dał mi do myślenia :)
    Bieżniczek taki inny :) z pomysłem :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hahahaha, moje wentylatory w pokoju wyglądają podobnie:D Więc może coś w tym jest:)
    PS: Długo Ci zeszło, żeby to zrobić?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...