1 czerwca 2013

Forest QAL - Sójka

"Wybiera się sójka za morze, ale wybrać się nie może..." mówi znane przysłowie... I tak jak sójka przygotowywała się do odlotu za morze, tak ja zabierałam się za jej uszycie... Długo to trwało, ale w końcu jest - kolejny blok z leśnego Qal-u. Muszę przyznać, że jest to jeden z trudniejszych wzorów, ale dałam radę.

Tak wyglądał sam panel:

Z panelika powstała kolejna poducha:

a to moja inspiracja...

Mam w planach uszyć jeszcze co najmniej 3 bloki z tej serii. Mam nadzieję, że pójdzie mi szybciej niż z sójką ;)

16 komentarzy:

  1. Pięknie ci wyszła ta sójka,poducha śliczna!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sójka jak żywa, to chyba ta sama mi czereśnie zjada :):):)
    Piękna Dorotko !!!

    Ściskam mocno.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna inspiracja i wykonanie. Sójka to cudownie ubarwiony ptak.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczna poducha!
    Podziwiam - ta sójka jest cudowna a jej uszycie to mistrzostwo do potęgi! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. No dobra- wymiękłam, wygląda bardzo realinie! Cudownie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dorotko powiększyłam sójkę
    jest śliczna, starannie odszyta
    piękna praca : ))

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja!
    Dla mnie ta technika to magia, tym bardziej podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna sójka:) Podziwiam z całego serca!

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiam ! dokładnie i precyzyjnie prawdziwe arcydzieło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj jak tu pięknie!!! Dlaczego dopiero teraz tu trafiłam ?...
    pozdrawiam serdecznie z Rybnika;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dałaś czadu:), wyszła piękna sójka, uważaj żeby nie odfrunęła:)

    OdpowiedzUsuń
  12. alez piekna ta sojka..no nie moge sie napatrzec.)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...