Dziś będzie bardzo króciutko... chciałam tylko pokazać prezenty z ostatniej wymianki walentynkowej, w której brałam udział na forum szyjemy po godzinach...
Ja robiłam prezent dla diabolo - oto co przygotowałam:
Wzamian dostałam wspaniałą niespodziankę od Beatki:
Poza tym dało mi się skończyć także walentynkową eko-torbę na zakupy "zakochane pingwinki" która ma być dodatkową nagrodą dla obserwatorów w moim Candy,
na które można się jeszcze zapisać. Oto ona:
Wspaniały prezent przygotowałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się wszystko podoba - wiadomo czerwono :):)
Ściskam mocno!!!
torba jest niesamowita ..!
OdpowiedzUsuńPrzypadkiem weszłam na Twojego bloga ale nie żałuję! Twoje prace to istne cudeńka! ahh...Aż nie chce się wierzyć, że to wszystko ręcznie wykonane! Z przyjemnością będę zaglądać tu częściej!:* Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych pingwinkach, torba śliczna :)
OdpowiedzUsuńOch ta torba Dorota jest z bajki;))))
OdpowiedzUsuńWymianka bardzo udana :) A torba z pingwinkami - CUDO!
OdpowiedzUsuńDorotko mnie podoba się wszystko !!!
OdpowiedzUsuńLubie takie zestawienie kolorów :))