Uszyte specjalnie na wyzwanie w Patchworkowej Gwieździe. Do szycia namówiła mnie Ulinkap ;) dzięki Ula! Szczerze mówiąc bałam się za to zabrać ponieważ nie wyobrażałam sobie zszywania ze sobą kilkumilimetrowych kawałków tkaniny... Ale gdy znalazłam odpowiedni wzór (motyw z ulubionej bajki mojego synka) to już wiedziałam, że muszę spróbować... no i chyba nawet wyszło... wzór na uszycie autka znalazłam w necie, składa się on bagatela ze 125! elementów... Jak na pierwsze PP to dość dużo... były łatwiejsze wzory, ale już na początku postawiłam sobie poprzeczkę trochę wyżej ;)
przed połączeniem...
lewa strona (masakra!)
i szczęśliwy właściciel :)
Pieknie wyszlo ! Moge sie wzor usmiechnac albo o namiary gdzie go znalezc? Moj maniak samochodowy byl by przeszczesliwy gdybym mu w koncu cos uszyla :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna podusia!!! Genialnie ją uszyłaś!!! Teraz juz żaden wzór PP nie będzie Ci straszny, chrzest bojowy już za Tobą:)
OdpowiedzUsuńNo tak, po uszyciu takiego wzoru żaden inny PP dla Ciebie nie jest straszny!!!!! Świetnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńbrawo!! rewelacja! efket jest cudowny! i jak, zaraziłaś się manią PP :) bo mnie nie odpuszcza :)
OdpowiedzUsuńPełen podziw i zachwyt. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper wyszło a Dawid zadowolony .
OdpowiedzUsuńAle super to wyszło! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWyszło super!Nowy właściciel może być dumny:)
OdpowiedzUsuńPiękna ta poduszka!!!
OdpowiedzUsuńWow! Cudne auto wyszło, a synek szczęśliwy:)
OdpowiedzUsuńPoduszka jest świetna!!! Jak na początek,to wzór dość skomplikowany,a wyszło perfekcyjnie:) Gratuluję cierpliwości!!
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa... dla chcących spróbować tej techniki wzór do ściągnięcia na tej stronie: http://www.fandominstitches.com/p/animated.html#cars
OdpowiedzUsuńJestes niesamowita!! Cudnie Ci to wyszlo! Moj synek wiele by Ci oddal aby sie zamienic na taka podusie :) Gratuluje cierpliwosci i efektu koncowego. Ja do PP jeszcze nie podchodzilam, ale moja mama wiem ze w tajemnicy juz cos probuje zszywac ta technika! Ciekawa jestem sama co to bedzie! Zapraszam do nas na odwiedziny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
marta
Wielki podziw. Pierwsze PP i to jakie....nie idziesz na łatwiznę. Bardzo piękny samochód.
OdpowiedzUsuńwyszło rewelacyjnie,samochodzik taki wesolutki, jak starannie i precyzyjnie uszyty - jak już spróbowałaś tą techniką to pewnie nie szybko jej odpuścisz, podziwiam też inne prace, - rewelacyjne kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę:)
cudo!!!!!!
OdpowiedzUsuńświetna poduszka, każdy chłopczyk byłby wniebowziety.
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, podziwiam ,bardzo lubię tego rodzaju konstrukcje, ale sama pewnie długo się nie odważę. Gratuluję.
OdpowiedzUsuń